#Opieka nad dzieckiem

Język ciała noworodka

desktop_art_język_ciała_noworodka
Mowa ciała to najlepszy sposób na komunikację, jeśli werbalne porozumiewanie się jest niemożliwe. Zasada ta odnosi się też do noworodków, których jedyną metodą sygnalizowania potrzeb jest płacz oraz wykonywanie pozornie przypadkowych gestów i min. Choć maluszek nie jest w stanie zaplanować intencjonalnej komunikacji z rodzicem, będąc uważnym obserwatorem, można zauważyć specyficzne sygnały, które oznaczają konkretny przekaz. Dzięki temu pielęgnacja i opieka nad dzieckiem stają się łatwiejsze, a ono z czasem uczy się, że jego reakcje mają znaczenie. Jak rozpoznać sygnały wysyłane przez noworodka?

Instrukcja obsługi noworodka – czy istnieje coś takiego?

Uśmiechy, mruganie oczkami, czy wydawane dźwięki - to wszystko znaki, za pomocą których maluch się z nami komunikuje. Uważna obserwacja pozwoli zrozumieć, co cieszy lub niepokoi noworodka. Już samych rodzajów płaczu maluszka jest kilka i zdecydowanie nieprawdziwe jest stwierdzenie, że płaczące dziecko zawsze brzmi tak samo. Czujny i – przede wszystkim – empatyczny obserwator z łatwością odróżni ciche kwilenie od histerycznego krzyku czy pisku. Również gesty i mimika noworodka – choć nieintencjonalne – pozwalają szybko zorientować się w potrzebach pociechy i z łatwością je zaspokoić. Oto kilka najczęściej pojawiających się sygnałów oraz ich interpretacja:

  • odwracanie główki i zauważalny odruch ssania lub otwieranie buzi i wystawianie języczka, a także ssanie własnej rączki – to oznaka, że maluszek zgłodniał. Dziecko może też wyginać ciało do tyłu i rytmicznie płakać. Po wnikliwym przyjrzeniu się można zauważyć, że wykonywane przez noworodka ruchy to poszukiwanie piersi lub smoczka butelki, dlatego interpretacja jest prosta – wystarczy nakarmić maluszka, aby się uspokoił;
  • ziewanie, wykonywanie chaotycznych ruchów, kopanie nóżkami i wyginanie ciała, któremu towarzyszyć może długi i intensywny płacz – tak zachowuje się zmęczony i śpiący noworodek, który nie potrafi samodzielnie się wyciszyć. W takiej sytuacji warto zapewnić dziecku intymność, odciąć nadmiar bodźców i spróbować ukoić nerwy, delikatnie kołysząc lub nucąc znaną melodię. Sposobów na uspokojenie i ułatwienie zaśnięcia jest wiele, a każdy rodzic z pewnością zna te, które najlepiej podziałają na jego maluszka;
  • wzmożone napięcie mięśni i sztywność ciała, mocny i gwałtowny płacz przerywany grymasami skrzywienia buzi, kopanie nóżkami i podnoszenie ich do góry – to sygnały bolącego brzuszka, wzdęć lub kolki.

Potrzeba bliskości – jeden ze sposobów budowania relacji

Płaczący maluszek zazwyczaj wywołuje określony schemat zachowania rodziców. Najpierw sprawdzają czystość pieluszki, następnie kontrolują porę karmienia, aby na końcu sprawdzić, czy noworodek nie cierpi z powodu dolegliwości bólowych. Jeśli żaden z tych tropów nie okazuje się trafionym, rodzice czują się zdezorientowani. Wielu z nich bowiem zapomina o bardzo ważnej potrzebie dziecka – bliskości oraz czułości. Może cicho kwilić i łkać, ewidentnie poszukując czegoś wzrokiem. Najpewniej szuka rodzica, ponieważ odczuwa potrzebę przytulenia lub pieszczot. Kontakt skóra do skóry to nie tylko źródło bliskości, ale również ważny element komunikacji. Skóra noworodka jest bardzo wrażliwa, dlatego delikatne głaskanie, czy masaż, mogą nie tylko pomóc dziecku poczuć się bardziej komfortowo, ale też przekazać informację: "jesteś bezpieczny".

Język ciała noworodka może być subtelny i trudny w odczytaniu, ale z czasem staje się bardziej zrozumiały dla jego otoczenia. Kluczem do właściwej interpretacji sygnałów płynących od maluszka, jest cierpliwość, skupienie i świadomość, że każde dziecko jest inne, dlatego wymaga indywidualnego podejścia.