Kolka niemowlęca - jak sobie z nią radzić?

Po czym rozpoznać, że maluch ma kolkę?

Dolegliwość ta zazwyczaj pojawia się pomiędzy drugim a szóstym tygodniem życia. Atak kolkowy może trwać kilka godzin, a rozpoznamy go po tym, że nasza spokojna pociecha zaczyna intensywnie płakać, mimo tego, że ma suchą pieluszkę i jest nakarmiona. Dolegliwość dokucza zazwyczaj wieczorami i cierpi na nią prawie połowa niemowląt do 6 miesiąca życia, dodatkowo zauważyć można twardy brzuch, a dziecko w trakcie płaczu puszcza gazy i podciąga kolanka do góry. 

Co wpływa na pojawienie się kolki niemowlęcej?

Źródłem ataków kolki może być alergia maluszka na białko mleka krowiego, które spożywa jego karmiąca mama lub niedobór laktazy. Z kolką borykają się wcześniaki oraz dzieci urodzone z niską masą urodzeniową. Dolegliwość ta bywa niekiedy efektem czynnego palenia papierosów w trakcie ciąży lub biernego wdychania dymu tytoniowego i długotrwałego przebywania w środowisku palaczy. 

Najczęstszą przyczyną powstawania kolki jest niedojrzałość przewodu pokarmowego maluszka, który nie potrafi poradzić sobie z substancjami zawartymi w mleku. Za kolkę u dziecka odpowiadać może zbyt łapczywe ssanie piersi lub butelki, co doprowadza do połykania dużej ilości powietrza i gromadzenia się gazów w jelitach, które w nadmiarze doprowadzają do bólu i dyskomfortu pociechy.

Czy można pomóc dziecku w trakcie kolki?

Kolka u noworodka to nie choroba, jednak o jej występowaniu warto wspomnieć pediatrze lub położnej. Nie ma leku na kolkę, który w stu procentach zatrzyma bolesność i nadmierne wzdęcia, istnieje jednak kilka skutecznych sposobów, które pozwalają ulżyć dziecku w cierpieniu.

Jeśli zauważyliśmy, że nasza pociecha płacze i ma wzdęty brzuch, możemy zastosować delikatny masaż, który pozwoli jej pozbyć się zalegającego powietrza w jelitach. Układamy noworodka na brzuchu i gładzimy jego plecki przez kilka minut, następnie powoli przekręcamy go na plecy i zgodnie z ruchem wskazówek zegara masujemy brzuszek.

Warto pamiętać, że w trakcie napadu kolki, mimo że jest to stresująca sytuacja, należy zachować spokój. Dziecko wyczuwa nasze emocje. Panika i stres udzielają się także jemu i doprowadzają do nasilenia objawów. Najważniejsza jest bliskość i bycie z maluszkiem, wyciszenie dźwięków z zewnątrz, wyłącznie światła lub przewietrzenie pokoju.

W aptekach dostępne są także preparaty na bazie kopru włoskiego i rumianku, które łagodzą kolkę. Można podawać je profilaktycznie, by nie dopuścić do powstawania dolegliwości. Matce karmiącej zaleca się picie herbaty z melisy lekarskiej lub kopru ogrodowego.