Pierwszy Sylwester z dzieckiem to dziwne połączenie emocji: trochę wzruszeń, trochę zmęczenia, trochę poczucia, że zamknął się jakiś rozdział, a zaczyna się nowy.
I nagle okazuje się, że to, co kiedyś oznaczało taniec do rana, dziś często sprowadza się do próby położenia się spać przed północą i to też jest absolutnie OK.

Nie trzeba niczego udawać.
Nie trzeba robić Sylwestra, „bo wypada”.
Nie trzeba wracać do dawnych zwyczajów, jeśli obecne życie wygląda zupełnie inaczej.

Ten Sylwester po prostu będzie inny.
Może spokojniejszy, może bardziej domowy, może przewidywalny - ale nie znaczy to, że mniej ważny.

5 pomysłów na przywitanie Nowego Roku z maluchem

Zróbcie wieczór po swojemu - serio po swojemu

Kolacja w piżamach? Super.
Spacer przed snem? Też dobrze.
Film, który obejrzycie w 3 ratach? Klasyka rodzicielstwa.
A odliczanie o 20:00? Oczywiście, że można. 💙

Nowy Rok i tak dotrze.
Wasz sposób wejścia w niego jest tylko Wasz.

Nie róbcie wszystkiego sami - od tego są bliscy

Jeśli robicie małe spotkanie, nie bierzcie całego ciężaru na siebie.

Naprawdę można poprosić:

• o deser,
• o przekąski,
• o chwilę z maluchem, gdy potrzebujecie złapać oddech.

To nie słabość. To dbanie o siebie w momencie, który i tak jest intensywny.

Małe rzeczy potrafią zrobić klimat

Nie potrzebujecie dekoracji za milion monet (ani strojów)

Czasem wystarczy:

• przygaszone światło,
• coś spokojnego w tle,
• zapach czegoś, co lubicie,
• ciepła kąpiel i masaż.

I nagle wieczór robi się… jakiś taki łagodniejszy.

Odpuśćcie sobie idealny obrazek

Sylwester z dzieckiem będzie prawdziwy.. czasem głośny, czasem chaotyczny, czasem męczący.

Jeśli kolacja się przypali, zdjęcia wyjdą rozmazane, a ktoś będzie marudził - trudno.
To i tak jest Wasze świętowanie.

Zróbcie mały rytuał wdzięczności

Nie chodzi o listy postanowień ani ambitne cele.
Wystarczy krótkie:
„Co w tym roku dało nam siłę?
Co chcemy zabrać ze sobą dalej?”
Można to zapisać, można tylko powiedzieć głośno.

Taki moment zatrzymania potrafi dużo uporządkować i pokazać Wam jak daleko zaszliście.

Na Nowy Rok: mniej presji, więcej oddechu

Rodzicielstwo zmienia optykę - także na świętowanie. I dobrze!

Nowy Rok wcale nie musi być huczny, żeby był ważny.
Może być spokojny, zwyczajny, ciepły.
Dokładnie taki, na który macie siłę.

Życzymy Wam, żeby ten nadchodzący rok był właśnie taki:
łagodny, bez pośpiechu, w dobrym rytmie Waszej rodziny.

Zespół Mustela 💙